AleRolety - Łódź
EKOLOGICZNE Z REGULACJĄ NASŁONECZNIENIA ELEGANCKIE

Słońce odbijające się w oknach

Okna z ekspozycją na zachód i związane z nimi problemy

Polub ten wpis!

Wydawałoby się, że nie ma nic gorszego od okien skierowanych na wschód. W poprzednim artykule pisaliśmy o związanymi z taką ekspozycją okien problemach, a jest ich całkiem sporo. Pomieszczenie latem nagrzewa się już od świtu i długo utrzymuje ciepło (czasem wręcz trudne do zniesienia). Zachód wydaje się zatem niezwykle przyjemną opcją, prawda? No właśnie nie do końca. Błędem jest twierdzenie, że zarówno okna z ekspozycją na wschód, jak i na zachód, to żaden problem – przecież słońce „grzeje” nasze szyby raptem kilka godzin. Osoby prezentujące takie podejście do tematu zapominają, że w momencie, w którym promienie słoneczne przestają bezpośrednio „uderzać” w nasze okna, to niewiele to zmienia pod kątem nagrzania pomieszczenia. A to przecież problem równie poważny, co oślepiający blask, który nam towarzyszy – może i stosunkowo krótko, ale którego konsekwencje odczuwamy zdecydowanie zbyt długo. Zwłaszcza latem.

Gdy słońce „atakuje” z zachodu

Oczywiście przyjemnie jest stać w oknie i oglądać piękny zachód słońca, ale zanim taki obrazek będziemy mogli podziwiać, zmierzymy się z problemami takimi jak:

  • nagrzewanie pomieszczenia od chwili, gdy słońce „przesunie się” w kierunku naszych okien;
  • oślepiający blask promieni słonecznych (a słońce zbliżające się do linii horyzontu, zwłaszcza latem, nie przestaje przecież nagle emitować ciepła – wystarczy np. w lipcu wybrać się po południu na przechadzkę i na własnej skórze odczuć, że zachodzące słońce nadal może być mocno uciążliwe, a jego promienie nadal są gorące);
  • żar w mieszkaniu, utrzymujący się do późnych godzin nocnych.

Powyższe problemy wiążą się głównie z późną wiosną, latem i wczesną jesienią, Jednak biorąc pod uwagę wydłużanie się liczby dni upalnych w naszym kraju, musimy być przygotowani na walkę z promieniami słońca trwającą około 4-5 miesięcy (z przerwami na gwałtowne spadki temperatury i ulewy). Słońce zaczyna przecież „grzać” już w maju (a bywa, że i w połowie kwietnia) i często nie odpuszcza nawet do połowy września (pisząc te słowa w dniu 09.09.2021, na zewnątrz panuje temperatura rzędu 25 stopni Celsujasza – i to w cieniu; a godzinę mamy 12:45). A zatem romantyczne zachody słońca tracą nieco na uroku, gdy uwzględnimy powyższe czynniki. Choć oczywiście dzięki nowoczesnym osłonom okiennym możemy zdecydowanie ułatwić sobie życie i interweniować, zanim słońce zdąży pokazać, co potrafi.

Poznajmy przeciwnika – czas na rekonesans!

Zanim zdecydujemy się na wybór konkretnej osłony okiennej, powinniśmy na spokojnie rozejrzeć się po okolicy. Na to, jak skomplikowaną walkę ze słońcem będziemy musieli stoczyć, wpływa przecież wiele czynników. Warto uwzględnić choćby:

  • wysokość, na jakiej zamontowane są nasze okna;
  • sprawdzić czy istnieją w okolicy naturalni „sprzymierzeńcy” (jak choćby drzewa, które blokują dostęp światła – o ile mieszkamy na tyle nisko, by z dobrodziejstw takiej naturalnej bariery skorzystać);
  • czy przypadkiem na wprost nie znajduje się inny blok mieszkalny, którego okna odbijają blask słońca i uderzają bezpośrednio w nasze mieszkanie (wówczas osłony okienne trzeba będzie opuszczać wcześniej);

Uzbrojeni w tę wiedzę, możemy przystąpić do działania – wyboru osłony okiennej, która sprawdzi się nie tylko latem, ale w ciągu całego roku.

Rolety materiałowe

Znakomicie powstrzymują atak promieni słonecznych. Jeśli jest on zintensyfikowany przez np. odbijanie się od innych powierzchni (jak wspomniane okna bloku z przeciwka), możemy wybrać grubszą tkaninę i zafundować sobie w mieszkaniu przyjemny cień. Słońce nie będzie też odbijać się w monitorach komputerowych czy telewizorach, utrudniając nam czy to pracę czy relaks. Łatwość w sterowaniu roletą materiałową sprawia, że kilka ruchów wystarczy, by ustawić ją na żądanej wysokości okna i zdecydować, ile w danej chwili potrzebujemy światła dziennego, bez jednoczesnego „sabotowania” przez nie naszych codziennych zajęć. Sprawdzić się mogą również rolety zaciągane od dołu czy rolety dzień noc (w wariancie z ciemniejszymi kolorami).

A żaluzje?

W oknach z ekspozycją na zachód sprawdzają się także żaluzje. Jeśli nie musimy całkowicie zaciemniać danego pomieszczenia, a prześwity pomiędzy listwami żaluzji uznajemy za dobry kompromis – problem rozwiązany. Dodatkowo nowoczesne żaluzje wykonane są z różnych materiałów i dostępne w tak szerokiej gamie kolorystycznej, że możemy wykorzystać je jako dodatkową dekorację (rolety materiałowe nie są oczywiście pod tym względem gorsze).

Wysokie okna, przeszklony dom

Coraz chętniej decydując się na budowę domu wybieramy opcję dużych okien (szerokich i wysokich). Idąc za ciosem, tworzymy przeszklony taras, rozświetlamy poddasze i cieszymy się jasnymi pomieszczeniami. Do czasu. Warto już na etapie projektowania domu zastanowić się, jakie osłony okienne przyjdą nam z pomocą, gdy nadejdą upalne dni. Jeśli nie wiemy, jak wybrnąć z sytuacji (chcemy, by zasłony wszystkich przeszklonych powierzchni były ze sobą spójne i na myśl o montowaniu w każdym oknie innej osłony doprowadza nas do rozpaczy), skorzystajmy ze wsparcia profesjonalistów. Czasem wystarczy kilka trików, by wykorzystane osłony okienne tworzyły spójny obraz, prezentowały się elegancko, a jednocześnie pełniły swoją podstawową rolę.

Co z roletami zewnętrznymi?

O to warto podpytać firmę, która montować będzie u nas wewnętrzne osłony okienne. Eksperci ocenią, na ile pomocne będą rolety zewnętrzne w przypadku naszego lokum i doradzą, gdzie ewentualnie je zamontować, a przy których oknach będą one zbędne – przynajmniej pod kątem dodatkowej ochrony przed słońcem. Jeśli natomiast myślimy o roletach zewnętrznych w kategoriach: oszczędność na ogrzewaniu, izolacja od hałasu, dodatkowe zabezpieczenie – wówczas oczywiście okażą się one dobrą inwestycją.

Jakie osłony okienne sprawdzą się w oknach "południowych"?
Okna z ekspozycją na wschód - jak dobrać do nich rolety?